Zakupy! Zakupy! Jedziemy do Blue City!
Lista zakupów! Musimy kupić to, musimy kupić tamto!
" Leć po tetrowe...", "Masz mleko? Nie to ... Nie UHT!",
"Wybierz z pół kilo...", "O! ten zapach może być ..."
Pośpiech, gonitwa, łażenie, przeglądanie, gwar, kolejki przy kasach.
....
Dziś byłem pierwszy raz w supermarkecie.
W sumie to chyba nic specjalnego.
Na pewno mało ciekawe ...
W zasadzie straszna nuda.
Tak szczerze, to cały czas spałem, więc nie mogę być obiektywny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz